Tak mogę potwierdzić. Faktycznie, tak się czasem dzieje. Sam tego doświadczyłem. Moja rada - jak Ci nie idzie, przeczekaj, jutro też jest dzień.
via: onefte.com
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
notatki z życia pisane obrazami [nie zawsze na serio, nie zawsze na żarty]
1 comment:
Ja jestem przeciwieństwem - staram się za wszelką cenę zmieścić na dwóch stronach (razem z cytowanymi tytułami research papers) i dłubię w rozmiarze czcionki i odstępach między liniami. :)
Plus okazało się, że jestem Bullshit Master, bo trzem osobom tak podrasowałam CV, że nagle zaproszenia na interview zaczęły się mnożyć. Ale to pewnie kwestia widzenia szklanki pół-pełnej i tak jej opisywania. :)
Post a Comment