Thursday, October 2, 2008

Brawo Lech

Właśnie Lech Poznań złoił tyłki Austrii Wiedeń w pucharach UEFA i wchodzi do fazy grupowej, co więcej zrobił to wbrew sędziemu, który sprzyjał Austriakom tak, jakby sam był jednym z nich a zwycięski gol padł w ostatniej minucie dogrywki. Jednym słowem emocji było tyle, że można było by nimi obdzielić spokojnie trzy mecze a nie jeden, ale widok naszych trybun po końcowym gwizdku był po prostu piriceless.

Program fakturujący na maka

Okazuje się, że na maka istnieje fajny program fakturujący - nazywa się FAQT i jest dziełem firmy QUART z Osolina. Czyli Polacy jak chcą, to potrafią

Spryciarze


Ech spryciarze .... Jak nie napisać, że produkt jest niezdrowy ... Najlepiej nie pisać nic wprost. Powyższa etykieta pochodzi z 1 litrowej butelki Coca-Coli. Pisze jak byk, że 250 ml Coca-Coli zawiera 29% dziennego zapotrzebowania na cukier u dorosłego człowieka, i chociaż butelka jest litrowa, to piszą o 250 ml, zaś pod spodem, że 1 L=4 x 250 ml. Odkrywcy kurna. Czemu tak ? Bo zawsze to lepiej wygląda niż napis, że 1 litr zawiera 116% dziennego zapotrzebowania cukru i po wypiciu litra coli do konca dnia powinienes pic wode mineralną :) Ciekawe, że prawo nie reguluje takich kwestii.

Klub 1$

Pierwszy raz usłyszałem o tym, gdy mowa byla o wynagrodzeniu Steve'a Jobs'a - szefa firmy Apple. Chodzi o to, że zazwyczaj gość dostaje rocznie 1$ pensji za swoją pracę na stanowisku szefa firmy. Oczywiście jest też tak, że pod koniec roku dostaje akcje firmy jako bonus ale mam wrażenie, że mając pakiet akcji firmy wart kilkanaście miliardów dolarów, to już kolejny pakiecik wart kilka/kilkadziesiąt milionów dolarów nie robi gościowi wielkiej różnicy :) Nie miałem dotąd pojęcia, że taka metoda wynagradzania zyskała większą popularność, a tu proszę, ukazała się lista klubu 1 dolara i okazuje się, że są na niej najbardziej znane firmy. Ciekawe czy na naszym rynku by to sie przyjęło ...