Monday, February 21, 2011
Zgadnij jaka to piosenka :)
Wspominałem kiedyś o niebanalnym wykonaniu piosenki Torn. Dziś ten sam gość, czyli David Armand w interpretacji Queen.
Miniówki na minus 20 ?
Podoba mi się ta zima i wcale nie chcę żeby się kończyła. Trochę tylko za bardzo spadła temperatura bo sorry ale minus dwadzieścia od wczoraj, to już lekka przesada. Jeździć na nartach w taką temperaturę, to żadna przyjemność. Bo minus dwadzieścia, to tak zimno, że oddech zamarza na okularach. W taką pogodę normalny człowiek raczej się ubiera niż rozbiera. I to raczej ciepło ubiera.
Idąc więc chodnikiem, czy jadąc dowolnym środkiem komunikacji miejskiej zazwyczaj ogląda się ludzi ubranych grubo. Są jednak w przyrodzie kobiety, których ta logika nie dotyczy. Jadąc dzisiaj do roboty widziałem TRZY kobiety w spódniczkach długości od pół uda (najkrótsza), aż do kolan :) (najdłuższa) i wszystkie trzy nooogi aż do ziemi :)))
Musze przyznać, że co jak co, ale przy minus dwudziestu, widok ładnie wyeksponowanych kobiecych nóg do stopy, aż do mniejszej,lub większej części uda = PRICELESS
Się aż człowiekowi cieplej robi na sercu :)
Idąc więc chodnikiem, czy jadąc dowolnym środkiem komunikacji miejskiej zazwyczaj ogląda się ludzi ubranych grubo. Są jednak w przyrodzie kobiety, których ta logika nie dotyczy. Jadąc dzisiaj do roboty widziałem TRZY kobiety w spódniczkach długości od pół uda (najkrótsza), aż do kolan :) (najdłuższa) i wszystkie trzy nooogi aż do ziemi :)))
Musze przyznać, że co jak co, ale przy minus dwudziestu, widok ładnie wyeksponowanych kobiecych nóg do stopy, aż do mniejszej,lub większej części uda = PRICELESS
Się aż człowiekowi cieplej robi na sercu :)
Subscribe to:
Posts (Atom)