Zawsze mi się wydawało, że jako tako znam język polski, zwłaszcza, że jest on moim językiem ojczystym, powiedziałbym wręcz, że pasuje tu doskonale angielski termin
native speaker. Zawsze mi się wydawało, że słowo
lansować jest praktycznie równoznaczne ze słowem
promować Kiedy jednak ujrzałem ten bilboardzik (t.j. zdrobnienie od mały bilboard :)), czy stojak reklamowy, czy jak to nazwiemy, to zwątpiłem w swoją znajomość języka polskiego. To mam rozumieć, że jakie niby są te przyjęcia ???
