Saturday, September 13, 2008

Historia hydraulika, czyli babcia bije rekord

Rozmawiamy z hydraulikiem, który zakłada u nas centralne i facet opowiada, jakie miał historie na wykonywanych robotach. Największy przypał jaki mu się trafił, był taki: Gość idzie na robote. Wita go starsza pani na oko wiek około 70-80 lat. Okazuje się, że na co dzień pani mieszka w USA, zaś do Polski przyjechała tylko na operację oka a przy okazji kupiła wnuczce mieszkanie, w którym potrzeba było dokonać paru zmian i stąd wezwanie. Gość bierze się za robote, w międzyczasie konwersują o tym i owym i kobieta przyznaje się, że mieszka od dawna w USA, ale jak mówi: kiedyś, na starość, to zamierza wrócić do Polski. Zapytacie z czego tu się śmiać ? No to lecimy dalej. Przychodzi wnuczka, i gość dowiaduje się, że Babcia ma 94 lata !!!. Gość zwątpił, to kiedy będzie to "na starość" !? :) 120 lat ?!