Przeczytałem gdzieś, że w Playboy'u wykorzystano jeden z najnowszych modeli Harleya (tzw.
V-Rod Muscle) do sesji foto, więc zacząłem szukać i .....
znalazłem. Rozwalił mnie jednak
komentarz do samej okładki Playboya mniej więcej tej treści :
What kinda parallel universe did that issue come from? Playboy without Boobies ??? Oh The Humanity!! 
Tak zupełnie na marginesie nasunęła mi się ciekawa obserwacja - tylko trzeba spojrzeć
tu. Tak, centralnie siedzi tam ta sama chudzinka co na okładce, epatując swoimi długimi blond włosami, choć na przykład moja Żona miała dłuższe i ładniejsze, gdy się pobieraliśmy, ale nie do tego tu dążę - spójrzcie
nieco niżej. Pod jej lewą rękę. Wiele rzeczy w życiu widziałem i staram się już nie dziwić kolejnym wymysłom ludzkości, jest jednak małe ale. Człowiek żyjąc codziennością nie spodziewa się, że Metallica zacznie grać disco polo, a Doda zostanie lead vocalem Behemotha. Analogicznie Harley, czyli marka zdecydowanie tradycyjna wydawałby się zobowiązany do trzymania się pewnych "tradycyjnych" rozwiązań, typu silnik w układzie V itp. Nie sądziłem, że doczekam dnia w którym Harley walnie w swoim motocyklu światła z LED-ów. W wielu motocyklach widziałem światło z LED-ów, ale nigdy bym nie przypuszczał, że zobaczę je w HD. Postawiłbym nawet na to flaszkę. I jak widać przegrałbym. Ciekawe co będzie następne ???
[
na marginesie: wyszło jednak na to, że komuś w firmie HD spodobała się ta blond chudzinka, bo zaprosili ją też do pozowania do oficjalnego kalendarza HD V-Rod 2009]