Monday, February 25, 2008

Pijany to ma szczęście ...

Do niecodziennego zdarzenia doszło na stacji kolejowej w Grębowie w powiecie tarnobrzeskim (Podkarpackie). Nad śpiącym na torach 17-latkiem przejechała lokomotywa i cztery wagony. Nastolatka obudził huk przejeżdżającego nad jego głową pociągu. Maszynista pociągu relacji Warszawa-Zagorz, dojeżdżając do stacji w Grębowie, zauważył człowieka leżącego pomiędzy torami. Uruchomił hamulce. Lokomotywa i cztery wagony przejechały nad leżącym człowiekiem, dopiero piaty wagon zatrzymał sie nad jego ciałem. Do mężczyzny podbiegła obsługa pociągu. Na ich oczach mężczyzna zaczął sie budzić. Chwile później zdziwiony, ziejąc alkoholem, wygramolił sie spod wagonu. Przy torach stal oparty o słupek rower, a obok butelka z wódką, pepsi i szklaneczka.

("Gazeta Krakowska" nr 255)