Saturday, January 24, 2009

Oda do dupy

[nadesłane przez Ciocię Danusię/autor nieznany]

Dupa ludzkości raju pozbawila
Dupa, a nie jablko, Adama skusila
Dupa nieraz królów dawnych mianowala
Dupa też ich detronizowala

Dupa bogaci, dupa rujnuje
Dupa losami świata kieruje
Dupa pomaga, dupa przeszkadza
Dupa miłuje i dupa zdradza

Dupa żebraków i królów raduje
Dupa w pałacu i w chacie króluje
Dupa smakuje młodym i starym
Dupa tchnie żądzą i upaja czarem

Dupa pachnie, dupa śmierdzi
Dupa tak wspaniale pierdzi
Dupa wielkie kupy sra
Dupa na klarnecie gra

Dupa motorem zawsze i wszedzie
Dupa jest haslem i zawsze będzie
Dupa cię krzepi i dupa rodzi
Dupa nikomu nigdy nie zaszkodzi

Dupa dziewczęta wyciąga z nędzy
Dupa największą kopalnią pieniędzy
Dupa chłopaków jak w banku gromadzi
Dupa frajerów do ołtarza prowadzi

Stąd wynika morał jasny grzmiący jak potężny chór:

Czlowiek sie rodzi i z dupy wychodzi
Czlowiek sie żeni na dupę wchodzi
Czlowiek umiera na dupie leży
Wszystko na świecie od dupy zależy!

O dupo coś porodziła Cezara i Piasta
Cześć, tobie, dupo, i basta!