Ja wiem. Po tym co pokazał Matrix, Lord of the Ring czy parę innych filmów, to już ciężko kogokolwiek czymkolwiek zadziwić. Ale poniższy film zrobił jeden gość. Z nudów. Szacun po dwakroć.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
notatki z życia pisane obrazami [nie zawsze na serio, nie zawsze na żarty]
1 comment:
Szacun.
Post a Comment