Tuesday, March 10, 2009

windows xp for submarines ?

Ponoć jest tak, że pesymista patrzy na życie i nie przestaje się dobijać tym co widzi, zaś optymista patrzy i nie przestaje się śmiać, bo każda nowa ludzka głupota go zachwyca. Pod tym adresem znajduje się zcache'owany artykuł z Interii o tym, że "Królewska Marynarka Wojenna ogłosiła zakończenie wdrażania systemu Windows do kontroli brytyjskiej floty nuklearnej" Brzmi zabawnie, co ? No to czytamy dalej. Zakończenie implementacji projektu Windows for Submarines oznacza, że okręty podwodne Jej Królewskiej Mości zdolne do przenoszenia rakiet z głowicami jądrowymi będą działały pod kontrolą systemu Microsoftu. No dobra. To już można zacząć się bać. Mam rozumieć, że teraz wystarczy jedno BSOD czy jeden Conficker i okręt zacznie pluć rakietami jak dzieciak, który przypadkowo napił się fusów w herbacie. Dziękować Bogu, ktoś tam jednak zachował resztki zdrowego rozsądku, bo "w brytyjskiej marynarce pojawiają się też jednak opinie podające w wątpliwość jakość zabezpieczeń i niezawodność Windows" Pytanie czy ktokolwiek będzie tego słuchał ?

2 comments:

Majsterkowicz said...

A ja gdzieś kiedyś czytałem, że wszystkie strategiczne systemy dowodzenia czy też sterowania takimi zabaweczkami jak rakiety są pisane zupełnie od podstaw i tylko na wyłączność danego systemu. Wyobraź sobie, że kiedyś nie było systemów z rodziny NT i co? Miałoby się wszystko opierać na Win95? ;)

Alter Mann said...

Nie ma się co przejmować, nie tylko Windowsów potrzeba do odpalenia rakiet. Potrzebne są kody, klucze, ludzie - to naprawdę nie takie proste.