Saturday, November 28, 2009

Propagowanie homoseksualizmu, czy wolność ?

Będąc wczoraj w EMPIKu rzuciła mi się w oczy taka książka - była dość dobrze wyeksponowana, a idąc alejką nie sposób było jej pominąć. Moja Żona stwierdziła, że książka ta jest dowodem na to, że mamy wolność i równość - i skoro mamy tyle poradników i książek o seksie w związku heteroseksualnym (tym normalnym), to czemu na nie być i takiego poradnika ? Mi natomiast wydaje się, że demokracja w tym względzie poszła chyba trochę za daleko. Śmiem twierdzić, że jesteśmy świadkami masowego propagowania homoseksualizmu w mediach. Zwróciłem na to uwagę (choć się zupełnie tym nie interesuję) po tym, jak skądinąd znany felietonista Tomasz Raczek, dostał wraz ze swoim partnerem nagrodę Gali dla "pary roku" zaś samo wręczenie nagrody było transmitowane w publicznej TV.Moim zdaniem ta książka jest również kolejnym dowodem na potwierdzenie stawianej przeze mnie tezy. Rozumiałbym jeszcze gdyby książkę tą można było kupić w sexshopach, ale nie w EMPIKach !!! Kurcze, czy już zupełnie nie ma granic ???

1 comment:

Alter Mann said...

No dobra, wygrzebałeś jedną książkę. I jakiś program. Tylko że homoseksualistów jest kilka procent, a to jest jedna książka wobec... tysięcy? Jedna gala wobec ilu scen seksu hetero w TV? No więc czy przy takiej proporcji można mówić o promowaniu? A może dopiero o nieśmiałym ujawnieniu? No i w kwestii formalnej: "promowanie" miałoby miejsce gdyby ktoś twierdził że seks homo jest lepszy i że każdy koniecznie powinien go spróbować - a tego jako żywo nie zauważyłem.