Tuesday, November 17, 2009

Nie rozumiem Facebooka

Podobno informatyk, to ktoś, kto między innymi z zasady orientuje się w trendach. Jednym z takich trendów jest rosnąca popularnośc serwisu Facebook w Polsce. Od dawna polecano mi ten serwis jako coś podobnego do naszej klasy ale dużo dużo lepszy. Ok. Widać trza się będzie zapoznać a nóż widelec można go jakoś wykorzystać biznesowo. Tak więc, założyłem konto i .... dupa. Klapa na całego. Zero radochy z serwisu, zero wciągnięcia ... jakoś tak drętwo, że nazwę to jednym słowem. Nie wiem, czy to ja nie rozumiem tego interface'u, czy może już tak się zestarzałem, że zupełnie nie bawi mnie śledzenie czy ktoś właśnie poszedł do kibla, czy właśnie karmi rybki. A może po prostu wolę inną rozrywkę ? W sumie na naszą klasę też już praktycznie nie zaglądam ... nawet hasła do swojego konta nie pamiętam, bo kiedyś raz wklepałem do firefoxa i teraz robi o za mnie :)

1 comment:

Alter Mann said...

A Naszą Klasę rozumiesz? Przecież ja z 95% tych ludzi nie utrzymuję kontaktu z wyboru, nie przypadkiem...