Tuesday, June 30, 2009

repozytoria dla Solarisa

Są 2 sensowne repo sunowskie

http://pkg.opensolaris.org/release -- standardowe - robi duzy update do każdego dużego wydania (w sensie np.: 2008.11-->2009.06), oraz
http://pkg.opensolaris.org/dev -- developerskie, update co +/- 2 tygodnie
dostęp do obu jest darmowy.

Jest też trzecie
https://pkg.sun.com/opensolaris/support - niestety żeby mieć dostęp do niego, ponoć trzeba mieć wykupiony support.

Solaris CIFS Administration Guide

Jeśli masz ochotę zrobić ze swojego Solarisa domowy serwer, to przydatna będzie do tego książeczka pod tytułem Solaris CIFS Administration Guide, która jest dostępna za darmo do wyboru w wersji online, ewentualnie do pociągnięcia w całości jako PDF.
Wspominałem już może, że Sun mnie rozwala poziomem i dostępnością swojej dokumentacji ?

Sun tends to be a little conservative when it comes to adding software to Solaris

Sun tends to be a little conservative when it comes to adding software to Solaris, and I don't see the trend changing with OpenSolaris. I see this as good because I would rather have a stable platform that works than one that has all of the latest software that doesn't work.

by Robert Escue @ osnews.com


trudno się nie zgodzić z gościem :)

Monday, June 29, 2009

dlaczego na rajdach nie warto stać na zewnętrznej części zakrętu

Zdjęcie dedykuję mojej Żonie. Już ona wie dlaczego :)
(jeśli nadal nie wiesz dlaczego nie warto stać na zewnętrznej części zakrętu, to przyjrzyj się dokładnie prawej części zdjęcia)

zmarł znany kardiolog

Zmarł znany kardiolog i urządzono mu bardzo uroczysty pogrzeb.
Podczas ceremonii za trumną było ustawione olbrzymie serce, całe pokryte kwiatami.
Kiedy skończyły się modlitwy i przemówienia, serce otworzyło się i trumna wjechała do środka. Następnie serce zamknęło się i tak ciało doktora pozostało w nim na zawsze...
W tym momencie ktoś z obecnych wybuchnął głośnym śmiechem. Wszystkie oczy zwróciły się na niego, więc powiedział:
- Bardzo przepraszam, ale wyobraziłem sobie swój własny pogrzeb. Jestem ginekologiem.
Proktolog zemdlał..

less known solaris feature

Pojawiła się nowa wersja dokumentu Less Known Solaris Feature opisująca m.in. Crossbow czyli mechanizm wirtualizacji sieci. Dokument do pobrania ze strony c0t0d0s0.org

Thursday, June 25, 2009

RIP: Kodachrome

Również dzisiaj z żalem i bólem żegnamy naszego wiernego 74 letniego przyjaciela. Dziś bowiem firma Eastman-Kodak poinformowała o zaprzestaniu produkcji materiału Kodachrome. To właśnie na tym materiale Steve McCurry zrobił słynne zdjęcie afgańskiej dziewczyny dla National Geographic. Natychmiast powstał też The Kodachrome Project. Our America: One last look on Kodachrome No cóż. Większość i tak korzysta obecnie z fotografii cyfrowej.

pierogi z kapustą i grzybami ale czy na pewno ?

Zmarł Michael Jackson, ale na co i po co ta histeria ?

Jadąc samochodem usłyszałem na trójce, że zmarł Michael Jackson (jeśli kogoś interesują szczegóły, to niech sobie zerknie na artykuł w GW). No cóż. Artyści naszej młodości już nie są tymi samymi ludźmi, którymi byli wtedy. I podlegają tym samym prawom, co ich słuchacze. Starzeją się, chorują, umierają. Zwłaszcza jak robią sobie trzydzieści operacji plastycznych. Bo trzydzieści operacji plastycznych oznacza trzydzieści razy narkoza+wybudzanie=niezła huśtawka dla serca. Do tego kupa prochów, bo ponoć był od nich uzależniony.  Nie dziwne, że serce nie wytrzymało (jak podają agencje). Gość kolejnymi operacjami zrobił z siebie dziwoląga, o twarzy tak odrażającej, że swobodnie mógłby zagrać bez charakteryzacji w jakimś horrorze. Jeśli dołożyć do tego jego dziwne zachowania, typu wystawianie dziecka za okno, aferę z oskarżeniami o pedofilię i parę innych dokonań z tej serii, okaże się, że gość był psychiczny jak nic. Ale już pierwsze artykuły po jego śmierci uznają go za króla popu, najwybitniejszego artystę naszych czasów, gościa na którym wszyscy się wzorowali itp itd. Wychodzi na to, że ze średniej klasy artysty (jakim był w pierwszej połowie swojej kariery), nagle zrobiono bożyszcze tłumów. I to mnie wkurza. Bo gość miał kilka fajnych utworów, ale reszta już jest co najmniej średnia.
Skupmy się więc na jego dokonaniach muzycznych. Pierwszy album Thriller. Tytułowa piosenka - do bani. Zupełnie nie rozumiem dlaczego to był taki hit. Mnie się nie podobała. Były natomiast (moim zdaniem) na tym albumie dwie dobre piosenki i obie stały się hitami - Beat it i Billie Jean.
Następny album - Bad. Ta sama historia - ale tym razem aż trzy dobre piosenki - Dirty Diana, Smooth Criminal i Liberian Girl z Johnem Travoltą i Olivią Newton-John (oraz całą masą aktorów i piosenkarzy ówczesnego Hollywood)
I znów ta sama sytuacja z tytułową piosenką, która stała się wielkim hitem na całym świecie, a ja nie rozumiałem dlaczego bo była słaba i mi się zwyczajnie nie podobała. Za to Smooth Criminal - zdecydowanie najlepszy teledysk Jacksona. Klimat lat 30 ubiegłego wieku, klub gangsterski, świetne układy taneczne, po prostu hit pod każdym względem. Zresztą zobaczcie sami.



Kolejny album - Dangerous. I znów dwie piosenki. Pierwsza, to absolutny hit na wszystkich meczach NBA - czyli utwór Jam. Do tego utworu stworzono naprawdę świetny teledysk z Michaelem Jordanem. Drugi to Black or white - piosenka w teledysku której użyto efektów specjalnych, na które wówczas mało kogo było stać, bo kosztowały fortunę a liczenie tego na ówczesnych komputerach (rok 1991) trwało bardzo długo (tak nawiasem podobnych scen morfingu użyto w filmie Terminator 2 z czego film nakręcono szybciej niż efekty specjalne, które liczono wówczas pół roku).
I na tym albumie muzycznie Michael Jackson się dla mnie skończył. Generalnie nie uważam go za króla popu. Nie uważam też by był wybitny. Był normalnym muzykiem, któremu trafiały się jak każdemu lepsze kawałki, o których tu wspomniałem. Obawiam się jednak, że w chwili obecnej rozpęta się taka sama histeria jak z Freddiem Mercurym, który po śmierci stał się większą gwiazdą niż za życia. A właściwie, to ta histeria już się zaczęła, bo na Amazonie albumy Jacksona zdominowały pierwszą dziesiątkę sprzedaży (patrz poniższy screenshot, gdyby coś się zmieniło).  To samo stało się ze sklepem iTunes Apple'a - w kategorii całych płyt albumy Jacksona zajmują pierwszych osiem pozycji, w kategorii pojedynczych piosenek w pierwszej setce jest 47 piosenek Jacksona, a na liście 50 najpopularniejszych teledysków jest chyba 37 Jacksona (jak zerkałem ostatnio). I zarówno światową histerię na temat śmierci Jacksona, jak i masowe wykupywanie jego płyt, teledysków i singli uważam za przejaw chorego absurdu.  Absurdu na który nie ma we mnie zgody. Człowieka szlag może jasny trafić, bo można do usranej śmierci kręcić gałką radia od lewej do prawej a i tak przynajmniej na 1/3 dostępnych stacji radiowych albo gadają o Jacksonie, albo grają jego piosenki. Do wyrzygania. Podobnie w TV, gdzie na co trzeciej stacji albo film o Jacksonie, albo audycja tematyczna, albo teledyski w kółko. Ludzie, ile można !? Ciekaw jestem czy jak tak dalej pójdzie, to w USA ogłoszą żałobę narodową ? Ciekawe jaka tragedia tam się będzie działa w dniu jego pogrzebu. Mówiono w TV (sam słyszałem), że na pogrzeb Jacksona ma ponoć zjechać MILION fanów i władze stanowe już się już do tego przygotowują.

Fotografia w kosmosie

Fajny artykuł o fotografowaniu w kosmosie zamieścił nytimes Idealny materiał do czytania przy śniadaniu :) [tak, wiem, nie powinno się]

Święci z Bostonu (The Boondock Saints)

Ten film jest niezwykły. Jest to świetne sensacyjne kino ale zdecydowanie odbiegające od schematów. Pomyślcie : Co jeśli bogobojny człowiek w obronie własnej musi dopuścić się przemocy ? Co jeśli odnajduje w tym swe powołanie ? Co jeśli tych ludzi jest dwóch ? Co jeśli przeciw sobie mają rosyjską i włoską mafię ? Co jeśli zaczyna ich ścigać FBI ? Co jeśli FBI i policja sądzą, że ktoś robi dobrą robotę i ścigają ich tylko dlatego, że muszą ? W tym filmie nic nie jest tym, czym się wydaje. Genialne dwie główne role obu braci i po prostu oskarowa rola Willema Defoe jako oficera FBI. Film wart obejrzenia od początku do końca.

Co do samego filmu - szczegóły można znaleźć na imdb i wikipedii

Co ciekawe, film ten od dawna chciałem mieć w swojej filmotece, jednak jakoś inne priorytety finansowe mi na to nie pozwalały. Szczęściem zwrócił on uwagę jakiegoś decydenta w Dzienniku w efekcie czego w ramach serii Fabryka Sensacji wydano go jako dodatek do drukowanej gazety. Wspominam o tym nie bez powodu, bo dzięki czemu kosztował mnie bodajże całe 5 PLN czy 6 PLN, zamiast tradycyjnych siedmiu czy ośmiu dych jakie standardowo kosztują porządne filmy w empiku. Co prawda sam film jest tak dobry, że wart jest nawet i całej stówy, rzecz w tym, że kiedy tak dobre kino ukazuje się jako dodatek do gazety za 5 PLN trudno tych paru złotych nie wysupłać. Teraz czekam kto wyda Smokin' Aces

Monday, June 22, 2009

email becoming distraction

In this study Dr Jackson found that it takes an average of
64 seconds to recover your train of thought after interruption
by email. So people who check their email every five minutes
waste 8 and 1/2 hours a week figuring out what they were
doing moments before


source: thepersonalfinancier.com

Wednesday, June 17, 2009

Solaris 10 System Administrator Collection

Sun rozwala mnie kompletnie. Chciałem poczytać trochę o systemie Solaris, bo jednak trochę się różni od OpenSolarisa. Trafiłem na przygotowaną przez Suna stronę z dokumentacją --> Solaris 10 System Administrator Collection. Jak to zobaczyłem, to zaliczyłem opad szczeny. I na dodatek, żeby nie klikać bez sensu ileś tam razy, od razu przygotowana opcja "Download All".

problemy z internetem spowodowane przez matkę naturę

Natknąłem się na ciekawy artykuł opisujący problemy z internetem spowodowane przez matkę naturę

Materiały do nauki OpenSolaris

Co prawda studia magisterskie dawno za mną ale napatoczyłem się na dość spore zasoby materiałów do Open Solarisa na stronie www.opensolaris.org. Podejrzewam, że gdybym miał pisać teraz magisterkę to pewnie mogłaby mieć coś wspólnego z Solarisem i programowaniem współbieżnym :)

Debian Package of the Day czyli ciekawe programiki

W sumie miałem o tym wspomnieć wcześniej, ale jest sobie taki projekt Debian Package of the Day - do którego ludzie nadsyłają swoje ulubione programy. Generalnie idzie tam znaleźć wiele ciekawych rzeczy dla siebie, m.in. tam też wynalazłem wspomniany poniżej IOTop. Polecam.

cos zarzyna mi dysk - iotop czyli trochę łatwiejszy vmstat

Coś zarzyna Ci dysk ? Nie wiesz co i chcesz sprawdzić ? Nie lubisz vmstat ? Oto IOTop - wzorowany na top-ie monitor I/O :) Wszystko czytelnie, lekko, łatwo i przyjemnie. Instalacja w Ubuntu/Debian oczywiście poprzez sudo apt-get install iotop. Trudne, co ? :)

gaśnice domowe i samochodowe

Gdyby zapytać przeciętnego Polaka z czym kojarzą mu się gaśnice, czy to domowe czy samochodowe, to chyba pierwszą odpowiedzią byłby kolor czerwony, potem ogień, potem pewnie strażacy a potem ... pewnie nic. Generalnie od lat przyzwyczajeni jesteśmy do ciemnoczerwonych metalowych butli pojawiających się we wszelkiego rodzaju miejscach użyteczności publicznej, budynkach mieszkalnych, oraz pojazdach samochodowych. Jedynie największe gaśnice są innego koloru. Mam tu na myśli spotykane jeszcze gdzieniegdzie takie zestawy gaśnicze na kółkach z dwoma wielgachnymi butlami wielkości butli do spawania :) Tak czy inaczej gaśnica zawsze była jednokolorowa i smutna. Nikt nigdy się nie wyłamał i nie zrobił "wesołej" gaśnicy. Aż do teraz. Oto francuska firma Fire Design wypuściła serię naprawdę ładnych gaśnic. Pomysł moim zdaniem innowacyjny. Takiej gaśnicy nie wstyd postawić w rogu pokoju, czy restauracji. Oprócz funkcji gaszącej taka gaśnica po prostu ładnie się prezentuje. Więcej zdjęć na stronie producenta

 
fot by Fire Design

Tuesday, June 16, 2009

GIT czyli taki rozproszony SVN

GIT jest rozproszonym systemem kontroli wersji. Używany jest m.in. przez programistów piszących jądro linuxa (http://git.kernel.org) a skoro tak, to chyba można założyć, że sprawdza się w warunkach bojowych. Wiadomo, że ilu ludzi, tyle zdań. Jedni chwalą GIT-a, inni wolą inne produkty. Jednak fakt używania właśnie tego a nie innego systemu kontroli wersji przekłada się na jak to nazwać ? efekt kuli śniegowej ? pozyskiwanie nowych userów ? Po prostu spora część osób chce się przekonać, czemu developerzy kernela używają właśnie tego a nie innego systemu kontroli wersji. I powiększają grupę jego użytkowników a czasem też przyczyniają się do jego rozwoju.
Fajne opisy GIT-a na początek (w języku polskim) można znaleźć na blog.matthew.org.pl oraz na randomseed.pl, oprócz tego dostępna jest dość spora dokumentacja GIT-a podzielona na dwie sekcje : Short and Sweet oraz Longer, More In Depth :)

Monday, June 15, 2009

Vi czyli VIM

Trafiłem na ciekawy poradnik efektywne edytowanie VIM-em będący polskim tłumaczeniem tekstu Efficient Editing With vim Oba teksty równie interesujące :)

[choć nie darzę vi szczególną sympatią :)]

ZFS pod linuxem

Jest sobie coś takiego jak Solaris. Absolutnie rewelacyjny system operacyjny firmy Sun. Rewelacyjność tego systemu przejawia się w jego funkcjonalności, czyli dostępnych funkcjach systemowych. Jedną z takich perełek jest ZFS, czyli domyślny format systemu plików. W przeciwieństwie do windowsowego NTFS-u czy makowego HFS+, ZFS potrafi w locie robić mirroring, backupy, snapshoty itp. Na przykład robimy sobie snapshot systemu operacyjnego, po czym uruchamiamy upgrade i instalują się patche z nowymi wersjami elementów systemu operacyjnego. Jeśli wszystko się powiedzie, to oczywiście bonus dla nas. Ale co jeśli system po upgradzie okaże się leżeć i kwiczeć ? Każdy normalny system trzeba by instalować od nowa, lub próbować ręcznie zrobić "downgrade". Ale nie w Solarisie. Tam po prostu lekko, łatwo i przyjemnie przywraca się poprzednią wersję systemu operacyjnego ze snapshotu. I wszystko znów działa jak trzeba :)

Czemu o tym wszystkim wspominam ? Ano dlatego, że w sieci pojawił się poradnik jak zainstalować obsługę ZFS pod Ubuntu 9.04 Co prawda nie wszystko działa tam na 100% i od dość dawna sterownik nie był aktualizowany, ale gdyby ktoś chciał się pobawić ....

przyśpieszanie firefoxa

Okazuje się, że pod linuxem można nieco przyśpieszyć wleczącego się firefoxa poprzez usunięcie pustych rekordów z jego wewnętrznej bazy danych. Szczegóły co i jak w poradniku --> how to speedup firefox

Sunday, June 14, 2009

Znaki i wlepki (2)

Znaki i wlepki (1)

paryskie dziewczęta (1)

epidemia kozaków

Wyobraźcie sobie Paryż, temperatura minimum 25 stopni w cieniu, w słońcu jeszcze goręcej. Wszyscy kryją się po kątach, piją dużo wody i poruszają sie powoli. I przy tej pogodzie i tej temperaturze nagły wysyp Paryżanek ubranych w wysokie skórzane lub zamszowe kozaki. Nie da się tego zrozumieć bez pół litra. Ale tak już tam jest.

menu sałatkowe i starterki

mały łuk triumfalny

manekin w sklepie

Budynek

harley davidson sportster wallpaper

psów tu nie lubią

kościół w stylu bizantyjskim

made in usa

sklep z szyldem graffiti

harley davidson electra glide

rysujący nad kanałem

muzułmański ubiór kobiety

ciekawy plakat na ścianie

graffiti na samochodach (4)

graffiti na samochodach (3)

citroen rozpadówa

maserati quattroporte

półokrągła brama

knajpeczka L'ecluse Valmy

tablica ku pamięci wyzwoliciela

triumph 955 daytona

budynek nad kanałem

ławka pod drzewem w parku

Paryżanie i fontanny

fontanna siła spokoju :)

pomoc drogowa

skuter z dachem i pasami czyli bmw c1

I po raz kolejny muszę się powtórzyć. W całym dotychczasowym swoim życiu nie widziałem takiej ilości tych skuterów. Co ciekawe BMW wycofał się z produkcji skuterów C1 ze względu na małe zainteresowanie. No to chyba cała produkcja została sprzedana w Paryżu, bo jest ich tyle, że spokojnie można się natknąć na jeden co 20 minut. Co ciekawe skutery te mają pasy i zgodnie z polskim kodeksem drogowym zapinając pasy nie ma obowiązku noszenia kasku :)

graffiti wysoko na budynku (2)

chińska kwiaciarnia

plakaty na murze

pociąg i torowisko

izolator i trakcja

pociągi i tory

tabliczka na wejściu do parku