Zawsze wiedziałem, że Boeing 747 to wielgachne bydlę, ale nawet czytając opis 747 na Wikipedii tak naprawdę nie do końca umiałem sobie zobrazować te 60-parę metrów rozpiętości. Kiedy jednak zobaczyłem go w realu, to zaliczyłem opad szczeny. To bydle ma 4 silniki, z których każdy jest większy od średniego dostawczaka. Ludzie z obsługi wyglądają przy nim jak mrówki :) Ale to wszystko nic. Popatrzcie jakie to bydle ma cielsko i jakie ma skrzydła. I teraz pomyślcie co się dzieje w hangarze, jak trzeba to bydlę umyć. To jest prawdziwa tragedia. Przez duże T. I pewnie kilka basenów wody do tego :)
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
1 comment:
Kto Ci pozwolił zrobić zdjęcia na lotnisku?! Kurde, a ja się obawiałam swoją biedną, malutką komóreczkę wyciągać!..
Post a Comment