Tuesday, December 30, 2008

Pamięć

Jako że cały dzień leżę dziś chory w łóżku i nie ruszam się na dwór, to i więcej czasu mam na spokojne przemyślenia i chciałbym podzielić się pewnym przemyśleniem. Nie tak dawno temu obchodziliśmy różne rocznice związane zarówno z Powstaniem Warszawskim, końcem wojny jak i obchodami święta niepodległości itp itd. Plakaty ze słupów zapraszające na obchody już dawno odpadły i nawet nie pamiętałbym, że takie obchody były, gdyby nie fakt, że na ulicy Sobieskiego w Warszawie natknąłem się na takie oto wałki, jak na powyższym zdjęciu. Naprawdę jestem pod wrażeniem. Bardzo podoba mi się taka idea. Podoba mi się, gdy pokazujemy że pamiętamy ile krwi zostalo przelanej za to by Polska była niepodległa i ile nas kosztowało dojście do tego etapu a ponieważ z dnia na dzień ubywa tych, którzy wtedy walczyli, i sami mogą o tym opowiedzieć, to warto więc byśmy my sami nosili to w naszych sercach i przekazywali to dalej.

1 comment:

Anonymous said...

Ta część Warszawy nazywa się chyba Podzamcze - takie błonia nad Wisłą, niedaleko Mostu Śląsko-Dąbrowskiego, ze Starego Miasta wiodą tam cudnej urody schody drewniane - otóż tamże, na wysokiej podmurówce jednej z kamienic wymalowany jest wielki napis "Pamiętamy", na końcach dostrzec można wymalowane sylwetki żołnierzy. To dopiero robi wrażenie. Polecam łaskawej pamięci i oczom. Ja również bardzo się cieszę, że świadomość narodowa nie umiera wraz z ostatnimi uczestnikami walk...