Monday, November 24, 2008

Polskie żarówki


Staram się mój patriotyzm wyrażać nie tylko podczas meczów naszej reprezentacji. Mając do wyboru w tej samej cenie produkt polski i zagraniczny wybrałem polski. Około dwóch, góra trzech tygodni temu kupiłem 4 żarówki polskiego producenta. Wszystkie co do jednej spaliły się. Co ciekawe nie przepalił się żarnik jak zazwyczaj, lecz nastąpiło jakieś przepalenie w słupku. Mam poczucie że się sfrajerzyłem tym zakupem. Dzięki takiej kontroli jakości wkrótce polskie produkty przestaną kupować nawet najbardziej wierni klienci. Ja na pewno dwa razy się zastanowię.

2 comments:

Anonymous said...

Ale przynajmniej zdjęcie fajniutkie. ;-)

VValdi said...

Weź paragon i udaj się z reklamacją ;-)
Wiem, wiem, szkoda czasu i energii!