Friday, August 29, 2008

Tarcza rakietowa

Wszyscy się emocjonują podpisaniem przez Polskę umowy z USA na budowę elementów tarczy antyrakietowej a tymczasem z cicha pęk The Guardian publikuje artykuł (a GW jego tłumaczenie) z którego jeśli założyć, że autor ma racje, to wynika, że cała ta tarcza to jest jeden wielki pic na wodę i fotomontaż wielkości wieży Eiffle'a a tak naprawdę ro Ruscy drą ryja nie o instalacje Patriotów, które i tak niewiele dadzą, ale o faktyczne potwierdzenie wyjścia Polski z radzieckiej strefy wpływów. Ciekawe

1 comment:

Adrian Moczyński said...

Bardzo fajnie napisane. Pozdrawiam serdecznie !