Saturday, August 2, 2008

Marzenie Pandy

W filmie, którego urywek miałem okazję zobaczyć w sobotę, Chinka opowiada kawał Chińczykowi:

Czy wiesz jakie są dwa marzenia Pandy ?
- marzy, by miec kolorowe zdjęcie,
- chciałaby sie w końcu wyspać.


O ile część ze zdjęciem jest dla mnie zrozumiała, bo miś jest do bólu czarno - biały, to jednak nie na tyle, by wybuchnąć śmiechem. Natomiast część o spaniu jest dla mnie zupełną abstrakcją. Być może dla każdego Chińczyka w wieku licealnym jest to sprawa oczywista, ja jednak nie rozumiem tej drugiej części, nawet po lekturze hasła Panda w Wikipedii. I choć Panda wygląda sympatycznie, to jednak bliższy memu sercu jest Koala, typowo polski miś, który oprócz przytulania, wiecznie wisi na drzewie narąbany, podobnie jak połowa polskiego społeczeństwa za komuny i właściwie do dzisiaj nie rozumiem dlaczego wtedy nie włączono go do polskich znaków narodowych.

No comments: