Śmiem twierdzić, że Warszawa zimowym wieczorem ma jakiś takiś niepowtarzalny klimat. Nie bardzo umiem powiedzieć, co się na niego składa, ale mam wrażenie, że trochę tego klimatu udało mi się go uchwycić na poniższym zdjęciu.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment