Trafiłem na artykuł z brytyjskiego Mirrora zatytułowany Soldiers in Afghanistan using £19 iPhone app to kill Taliban fighters, z którego dowiedziałem się, że taniej jest adaptować istniejące rozwiązania na potrzeby wojska niż tworzyć specjalizowane urządzenia dedykowane, stąd:
- snajperzy w Afganistanie jako kalkulatora balistycznego używają iPhone'a oraz programu BulletFlight - specjalnej aplikacji pełniącej właśnie rolę kalkulatora balistycznego,
- padów z konsoli Xbox 360 używa się do kontrolowania zrobotyzowanych pojazdów,
- konsol PS3 używa się do tworzenia "małych" superkomputerów na potrzeby projektowania nowych typów radarów.
No dobra, ale skoro wiadomo czego używa wojsko, to ciekawe czego używają np. Talibowie ? czy powstał już jakiś specjalizowany soft dla terrorystów ??? A jeśli tak, to czy również można by go legalnie kupić w AppleStore ???
Wyobrażacie sobie te reklamy ?
Spółka Dżihadsoft - Abdul & Osama sp. z o.o. poleca swoje programy:
- iEDConstructor :) - zbuduj krok po kroku domową bombę z ogólnie dostępnych produktów, liczne kreatory, prowadzenie użytkownika za rękę na całym etapie konstrukcji, ciągle uaktualniana baza przepisów online :))))
- iDetonator :) - zapalnik czasowy z wieloma zabezpieczeniami - np. na poruszenie iPhone'a, po wjechaniu w określone miejsce miasta (aktywacja z wykorzystaniem GPS), czujnik zbliżeniowy, zdalna detonacja/uzbrojenie/rozbrojenie,
- iTerroristOrganizer - planuj i organizuj dostawy uzbrojenia, drukowanie i kolportaż ulotek, spotkania z bojownikami, aktywnie poszukuj funduszy, interaktywna mapa celów do wysadzenia i kolaborantów do zlikwidowania, możliwość synchronizacji online z innymi bojownikami, po udanej akcji automatyczne wysłanie oświadczeń do prasy i telewizji Al-Jazeera :)
Cholera, chyba właśnie odkryłem nową niszę do wykorzystania. Jakby co, za pomysł proszę o procent od sprzedaży :)
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
3 comments:
Teraz to Ty poszukaj kolejnej niszy, żeby się w niej dobrze schować przed CBŚ, FBI, CIA i wszelkimi innymi literkami na świecie. ;-)
Terroryści też sobie radzą, doniesiono ostatnio o wykorzystywaniu przez nich anten satelitarnych w połączeniu z jakimś rosyjskim softem komercyjnym bodaj do oglądania programów z satelitów do podglądania zgadnij czego? Nie, nie satelitów - samolotów bezzałogowych, które o dziwo nie szyfrują wysyłanego do bazy obrazu. W ten prosty sposób wiedzą co oglądają Amerykanie. O, tu masz linka:
http://vbeta.pl/2009/12/17/talibowie-hakuja-predatory/
A tu jeszcze ciekawiej:
http://technologie.gazeta.pl/technologie/1,82011,7411129,Rebelianci_o_krok_przed_US_Army___dzieki_filmom_z.html
Post a Comment