Kiedy kupiłem swojego pierwszego Apple'a zdziwiony byłem bardzo tym, ile rzeczy zrobiono inaczej niż w Windowsach. Powoli zaczynałem się do nich przyzwyczajać. Co więcej przyswojenie tych rzeczy przebiegało jakoś w miarę szybko i było bezbolesne. Dziś wiem, że było tak, ponieważ wszystko było intuicyjne. Pierwszy raz zdałem sobie z tego sprawę, gdy musząc u kogoś przez moment popracować na laptopie z Windowsem wciskałem F11 by uruchomić Expose i odruchowo przesuwałem dwoma palcami po gładziku próbując przewijać w pionie i w poziomie. W Windowsie do dzisiaj tego nie ma. A szkoda, bo jest to bardzo intuicyjne i bardzo pomocne. Dlaczego o tym wspominam ?
Ponieważ niedawno wyszła nowa seria laptopów Apple'a z nowym gładzikiem wykonanym w całości ze szkła. Gładzik ten umożliwia wykonywanie gestów z użyciem nawet czterech palców na raz.
Using the Multi-Touch glass trackpad on MacBook and MacBook Pro
Using The Multi-Touch Glass Trackpad On Your MacBook
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
1 comment:
Windows dosłużył się mechanizmu gestów na niektórych maszynach. Używam eeePC 901 z winXP+Debian, na którym to działa. I bardziej to zależy od touchpada - jeśli obsługuję multitouch, to można sobie skonfigurować dwu i trzypalcowe gesty.
Zgadzam się z Tobą w 100% - to uzależnia.
Podobno parę razy miałem niezłą minę, gdy na innym laptopie machnąłem paluchami i nic się nie stało :)
Post a Comment